Gotuję, doradzam i …
uczę – nie tylko jak korzystać z Thermomixa

Przedstawiciel Thermomix
Trzebnica | Wrocław

Nazywam się Weronika Racięcka i jestem specjalistką od ciepła, energii i… dobrego smaku. Poniżej dowiesz się, jak łączę pasję do nauczania i gotowania.

Gotuję, doradzam i …
uczę – nie tylko jak korzystać z Thermomixa

Przedstawiciel Thermomix®
Trzebnica | Wrocław

Nazywam się Weronika Racięcka i jestem specjalistką od ciepła, energii i… dobrego smaku. Poniżej dowiesz się, jak łączę pasję do nauczania i gotowania.

Nauczycielka z powołania.
Przedstawicielka Thermomix
z pasji.

Kuchenne laboratorium, które pokochałam od pierwszego kliknięcia

Z wykształcenia i powołania – nauczycielka przedmiotów technicznych i energetycznych, z zamiłowania – kulinarna eksperymentatorka, a z serca – po prostu człowiek, który lubi pomagać innym robić rzeczy prościej i lepiej.

Od lat uczę młodzież, czym jest termodynamika, przekładam trudne pojęcia na zrozumiały język i pokazuję, że nawet fizyka może mieć smak.

A gdy po raz pierwszy stanęłam w kuchni z Thermomixem, pomyślałam: „No pięknie, to jest najlepsza lekcja energii w praktyce„.

Moja przygoda z Thermomixem zaczęła się tuż przed pandemią, gdy w ramach prezentu ślubnego trafił do mnie model TM5. Od dawna interesowałam się tym urządzeniem – ceniłam jego funkcjonalność i możliwości, więc nie mogłam się doczekać, by w końcu sprawdzić je w praktyce.

Zaczęłam od przepisów z Cookidoo, ale szybko odkryłam, że Thermomix to nie tylko książka kucharska z ekranem.
To oszczędność czasu, energii (dosłownie!) i przestrzeni w kuchni. To sposób na zdrowe i pyszne gotowanie bez stresu, chaosu i sterty garów.

Nauczycielka z powołania.
Przedstawicielka Thermomix
z pasji.

Z wykształcenia i powołania – nauczycielka przedmiotów technicznych i energetycznych, z zamiłowania – kulinarna eksperymentatorka, a z serca – po prostu człowiek, który lubi pomagać innym robić rzeczy prościej i lepiej.

Od lat uczę młodzież, czym jest termodynamika, przekładam trudne pojęcia na zrozumiały język i pokazuję, że nawet fizyka może mieć smak.

A gdy po raz pierwszy stanęłam w kuchni z Thermomixem, pomyślałam: „No pięknie, to jest najlepsza lekcja energii w praktyce„.

Kuchenne laboratorium, które pokochałam od pierwszego kliknięcia

Moja przygoda z Thermomixem zaczęła się tuż przed pandemią, gdy w ramach prezentu ślubnego trafił do mnie model TM5. Od dawna interesowałam się tym urządzeniem – ceniłam jego funkcjonalność i możliwości, więc nie mogłam się doczekać, by w końcu sprawdzić je w praktyce.

Zaczęłam od przepisów z Cookidoo, ale szybko odkryłam, że Thermomix to nie tylko książka kucharska z ekranem.
To oszczędność czasu, energii (dosłownie!) i przestrzeni w kuchni. To sposób na zdrowe i pyszne gotowanie bez stresu, chaosu i sterty garów.

Pokażę Ci, jak w pełni wykorzystać potencjał TM7

Umówmy się na niezobowiązującą prezentację

Z pasji do praktyki – dziś jestem także przedstawicielką Thermomix

Doczekałam się na TM7…
Teraz czekam na Ciebie!

W międzyczasie pojawiła się nowa wersja urządzenia (TM6),
a także jej czarna, diamentowa, limitowana edycja. Pasowała ona do mojej kuchni tak idealnie, że musiałam ją mieć. W ten sposób zgłębiłam świat Thermomixa jeszcze głębiej. Świetnie wpasował się do mojego stylu życia: konkretnego, efektywnego, ale z sercem.

Z czasem zaczęłam dzielić się tymi doświadczeniami z innymi –
z koleżankami, rodziną, sąsiadami… aż w końcu przeszłam na „ciemną stronę mocy” i zostałam oficjalną przedstawicielką Vorwerk. Codziennie łączę zamiłowanie do nauczania, gotowania i praktycznego podejścia do życia.

Jestem pewna, że Ciebie także nauczę wykorzystywać potencjał Thermomixa w 100%. Z pasją nauczycielki, zaangażowaniem przedstawicielki i entuzjazmem pasjonatki energetyki.

Wiem, że dobrze wykorzystana energia (także ta kulinarna), potrafi zdziałać cuda.

W mojej kuchni już zadomowił się Thermomix TM7, który przetestuję dla Was jako jedna z pierwszych. Nie sądziłam, że wpasuje się w nią lepiej niż poprzednik, a jednak! Teraz nie mogę się doczekać wspólnego gotowania – przy kuchennym blacie, z uśmiechem, w Twoim tempie.

Jeśli masz pytania, chcesz sprawdzić, czy Thermomix jest dla Ciebie, albo po prostu chcesz razem coś ugotować – pisz śmiało. U mnie nie ma presji – jest za to dużo ciepła. W końcu od termodynamiki wszystko się zaczęło

Z pasji do praktyki – dziś jestem także przedstawicielką Thermomix

W międzyczasie pojawiła się nowa wersja urządzenia (TM6),
a także jej czarna, diamentowa, limitowana edycja. Pasowała ona do mojej kuchni tak idealnie, że musiałam ją mieć. W ten sposób zgłębiłam świat Thermomixa jeszcze głębiej. Świetnie wpasował się do mojego stylu życia: konkretnego, efektywnego, ale z sercem.

Z czasem zaczęłam dzielić się tymi doświadczeniami z innymi –
z koleżankami, rodziną, sąsiadami… aż w końcu przeszłam na „ciemną stronę mocy” i zostałam oficjalną przedstawicielką Vorwerk. Codziennie łączę zamiłowanie do nauczania, gotowania i praktycznego podejścia do życia.

Jestem pewna, że Ciebie także nauczę wykorzystywać potencjał Thermomixa w 100%. Z pasją nauczycielki, zaangażowaniem przedstawicielki i entuzjazmem pasjonatki energetyki.

Wiem, że dobrze wykorzystana energia (także ta kulinarna), potrafi zdziałać cuda.

Doczekałam się na TM7…
Teraz czekam na Ciebie!

W mojej kuchni już zadomowił się Thermomix TM7, który przetestuję dla Was jako jedna z pierwszych. Nie sądziłam, że wpasuje się w nią lepiej niż poprzednik, a jednak! Teraz nie mogę się doczekać wspólnego gotowania – przy kuchennym blacie, z uśmiechem, w Twoim tempie.

Jeśli masz pytania, chcesz sprawdzić, czy Thermomix jest dla Ciebie, albo po prostu chcesz razem coś ugotować – pisz śmiało. U mnie nie ma presji – jest za to dużo ciepła. W końcu od termodynamiki wszystko się zaczęło

Zobacz co Ty również możesz stworzyć z Thermomixem
Lata doświadczeń z urządzeniami Thermomix pozwalają mi dziś gotować szybko, czysto, z przyjemnością, a przede wszystkim … pysznie!

Zapraszam do mojej kuchni

Uwielbiam pokazywać, że domowe gotowanie może być nie tylko pyszne, ale też proste, szybkie i… efektowne!
W galerii poniżej zobaczysz smaczny kawałek mojej codzienności z Thermomixem – czyli dania, które naprawdę powstały w mojej kuchni.

Zielone bułeczki bao z szarpaną wieprzowiną, pierś z kaczki z sosem żurawinowym, domowa pizza czy koreański kurczak – to tylko kilka przykładów, jak wiele można wyczarować z pomocą jednego urządzenia. A do tego świeżo wypieczony chleb, chrupiąca chałka, sernik baskijski, domowa beza czy gorący barszcz – wszystko zrobione łatwo, czysto i z uśmiechem.

Thermomix pozwala mi przygotować kilka potraw jednocześnie, zachować porządek w kuchni i oszczędzić czas – bez kompromisów na smaku i jakości.
Dzięki funkcji gotowania na kilku poziomach (z przystawką Varoma), zupę i danie główne robię równolegle. A jak dołożysz do tego własnoręcznie robiony makaron, sushi czy jeszcze ciepłe śniadaniowe bułki – zaczynasz rozumieć, dlaczego tak wiele osób mówi: „Ten sprzęt zmienia życie w kuchni”.

Z nowym Thermomixem TM7 jest jeszcze lepiej!
Cichsza praca, większa przystawka Varoma, zabezpieczenia przed poparzeniem i absolutnie elegancki wygląd, który idealnie wpisuje się w nowoczesne, otwarte kuchnie – również te z wyspą. To urządzenie nie tylko gotuje, ale też świetnie wygląda i po prostu robi robotę – dosłownie!

Zajrzyj do galerii i zobacz, co można ugotować, upiec i wyczarować z Thermomixem. A jeśli któreś z tych dań chcesz przygotować ze mną podczas prezentacji – pisz śmiało. Gotowanie zaczyna się od inspiracji. A ja mam jej pełną kuchnię!